Ratownicy Grupy Krynickiej GOPR pracowicie rozpoczęli długi czerwcowy weekend w czwartek (Boże Ciało) około godz. 10 ratownik dyżurny Centralnej Stacji Ratunkowej GK GOPR w Krynicy otrzymał telefon od oficera dyżurnego komisariatu Policji w Krynicy z prośbą o wsparcie poszukiwań 28 letniej kobiety, mieszkanki Nowego Sącza, która opuściła dom zostawiając krewnym list, którego treść sugerował możliwość popełnienia samobójstwa. Policja "namierzyła" telefon komórkowy zaginionej w rejonie wsi Wojkowa (10 km od Krynicy). O poszukiwaniach zostali powiadomieni ratownicy system SMS. Rozpoczęły się wspólne ustalania  dotyczące strategi poszukiwań terenowych. Około godz. 10.30 Policjanci prowadzący poszukiwania, zawiadomili o odnalezienie zaginionej w samochodzie zaparkowanym przy drodze Powroźnik - Tylicz. Niestety kobieta nie żyła, okoliczności zdarzenia ustala Policja.

Po południu ok. godz. 13 ratownik dyżurny otrzymał zgłoszenie o wypadku w rejonie Przysłopu. Poszkodowany zjeżdżając z Runku szlakiem niebieskim  w kierunku Krynicy wywrócił się doznając urazu barku. Na miejsce zdarzenia udał się zespól ratowniczy samochodem terenowym, który ewakuował poszukiwanego do szpitala w Krynicy-Zdroju